Piersi w pracy, piersi na badaniach

Piersi w pracy, piersi na badaniach

Kobiece piersi to coś więcej, niż po prostu trzeciorzędowe cechy płciowe. To symbole kobiecości. To obiekty męskich westchnień i marzeń, od nastolatka do stulatka. Wreszcie dzięki piersiom niemowlęta mogą dostać najlepszy i najbezpieczniejszy pokarm. Choć pierś wyciągnięta publicznie do karmienia potrafi wzbudzić wiele negatywnych emocji. Nie wspominając już o tym, że piersi sprzedają samochody, leki i jedzenie – wszystko. O ich rozmiarze się dyskutuje, ich jędrność się ocenia. A jednak wciąż są niewłaściwie traktowane i to przez same kobiety. Po pierwsze – ubiera się je w za małe biustonosze, przez co deformuje się cała sylwetka. Powoli się to zmienia, na szczęście. Kobiety nie są zadowolone z wyglądu swoich piersi i myślą o nim znacznie więcej, niż o ich zdrowiu. Mało która kobieta poddaje je regularnemu samobadaniu. Do tego nie robią regularnie USG ani mammografii. Niewiedza i strach – to są główne przyczyny. A przecież wystarczy robić USG piersi raz na pół roku. Zmiany, które pojawią się w przeciągu tego czasu są wyleczalne bez interwencji chirurga. Im wcześniej zostaną wykryte, tym łatwiej będzie o całkowite wyleczenie. Dlaczego kobiety nie chcą tego słuchać? Dlaczego jeśli chodzi o piersi stają się tak nieodpowiedzialne? Badania pokazują, że to kobiety są strażniczkami zdrowia całej rodziny – męża, dzieci, rodziców. Tylko o siebie tak trudno im zadbać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *